Nasza strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić wygodę przeglądania i istotna informacja. Przed dalszym korzystaniem z naszej witryny zgadzasz się i akceptujesz naszą Politykę plików cookie i prywatność.

Trener Radomiaka Radom, Maciej Kędziorek przed meczem z Koroną Kielce: Najważniejsze spotkanie dla naszych kibiców

i.pl

Trener Radomiaka Radom, Maciej Kędziorek przed meczem z Koroną Kielce: Najważniejsze spotkanie dla naszych kibiców

Radomiak zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli z dorobkiem 35 punktów i praktycznie zapewnił sobie utrzymanie, choć dla pełnego spokoju konieczne jest zdobycie kilku punktów. W ostatniej kolejce "Zieloni" nie popisali się, przegrywając 2:3 w Łodzi z ŁKS-em. W tym spotkaniu powrócił problem radomskiego zespołu, czyli brak dyscypliny. Dwie żółte kartki otrzymane przez Rafała Wolskiego sprawiły, że przez ponad pół godziny trzeba było grać w liczebnym osłabieniu.

- Tak nam się ułożył terminarz, że mamy szybko okazje, aby zamazać to niekorzystne wrażenie, które pozostawiliśmy w Łodzi, bo już w piątek zagramy mecz derbowy z Koroną. Dobrze zdajemy sobie sprawę, że jest to najważniejsze spotkanie dla naszych kibiców, bo gdy jest ogłaszany terminarz, to oni w pierwszej kolejności patrzą, kiedy jest mecz z Koroną. Rozmawialiśmy z zespołem jak to spotkanie jest istotne. Będziemy w stu procentach skoncentrowani, aby pokazać się z jak najlepszej strony – zadeklarował trener Kędziorek.

Korona jest w znacznie trudniejszej sytuacji. Kielczanie, po ostatniej porażce 0:1 z Wartą Poznań spadli na 16. miejsce w tabeli, a to oznacza, że trafili do strefy spadkowej.

- Wiemy dobrze, w jakiej sytuacji znajduje się Korona, jaka presja ciąży na nich. Czeka ich mecz o bardzo dużym ciężarze, biorąc pod uwagę całą otoczkę, i będą bardzo zdeterminowani, ale myślę że my będziemy jeszcze bardziej zdeterminowani i dołożymy do naszej piłkarskiej jakości – podkreślił Kędziorek.

W Kielcach radomianie wciąż będą musieli radzić sobie bez swojego najlepszego napastnika Leonardo Rochy, który dwa tygodnie temu doznał kontuzji stawu skokowego podczas wyjazdowego meczu z Puszczą Niepołomice. Dopiero niedawno, po zejściu opuchlizny, można było zrobić dokładne badania.

- Jest w trochę lepszym stanie niż się spodziewaliśmy na początku. Są szanse, aby jeszcze w tej rundzie zagrał. Na razie trenuje indywidualnie, jest w fazie rehabilitacji – wyjaśnił Kędziorek.

Piątkowy mecz w Kielcach rozpocznie się o godz. 18. W poprzednim spotkaniu tych drużyn był remis 1:1.

(PAP)

Wiemy, jaki pierwszy mecz skomentuje Mateusz Święcicki na Euro 2024

  • Najnowszy
Więcej wiadomości

Wiadomości za dnia

Dziś,
1 Może 2024