Nasza strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić wygodę przeglądania i istotna informacja. Przed dalszym korzystaniem z naszej witryny zgadzasz się i akceptujesz naszą Politykę plików cookie i prywatność.

Dlaczego chleb podrożał? Sprawdź, jak obecnie kształtują się ceny pieczywa. Ile można przechowywać chleb i jak go odświeżyć? Wyjaśniamy

i.pl

Dlaczego chleb podrożał? Sprawdź, jak obecnie kształtują się ceny pieczywa. Ile można przechowywać chleb i jak go odświeżyć? Wyjaśniamy

– W związku z najnowszymi odczytami inflacji oraz prognozami dynamiki cen podstawowych produktów spożywczych objętych przejściową stawką VAT 0%, Ministerstwo Finansów podjęło decyzję o nieprzedłużaniu po 31.03.2024 roku okresowego obniżenia stawki VAT na podstawowe produkty spożywcze – czytamy na stronie resortu finansów.

Jednocześnie przypomniano, że obniżona stawka VAT na podstawowe produkty spożywcze obowiązywała od 01.02.2022 roku i została wprowadzona po odczycie inflacji za styczeń 2022 roku na poziomie 9,2 proc. (r/r). Z kolei w marcu 2024 r. w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku, ceny wzrosły o 2 proc. – podał w połowie kwietnia Główny Urząd Statystyczny.

– Rzeczywiście 5 proc. podwyżka VAT nie jest dużą podwyżką, natomiast każda podwyżka jest odczuwalna, obniża naszą rentowność – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesy Karol Terlikowski, właściciel, Prosta Piekarnia. – Dlatego też byliśmy zmuszeni uwzględnić tę podwyżkę w cenie naszego chleba – dodaje. – Przy okazji doprowadziliśmy do korekty naszej rentowności związanych z podwyżkami, z którymi mieliśmy do czynienia na początku roku – podkreśla.

– Wzrosła płaca minimalna, wzrosły wszystkie składki. Właściwie trudno jest mi wymienić tak na szybko przynajmniej jeden czynniki, który nie wzrósł – tłumaczy. – Przy okazji tych wszystkich podwyżek, tak jak wspomniałem, musieliśmy podnieść ceny wytwarzanego przez nas pieczywa, więc te podwyżki były zauważalne przez klientów – mówi.

Co tak naprawdę wpływa na cenę chleba? Właściciel rzemieślniczej piekarni na wstępie podkreśla, że na cenę pieczywa, paradoksalnie najmniej wpływa cena mąki, co dla wielu osób może być nieoczywiste. Terlikowski w składowych ceny chleba na pierwszym miejscu wymienia wysoki czynsz, który trzeba zapłacić za lokal oraz koszty pracy

– Każdy chleb, każda bułka w naszej piekarni przechodzi przez ręce człowieka, więc praca ludzka jest tutaj w cenie – mówi i przyznaje, że do tej ceny, wśród głównych czynników trzeba także doliczyć koszty prądu, czy samych składników używanych do wypieków.

Dopytywany, czy wraz z planowaną podwyżką cen prądu w drugiej połowie 2024 roku należy się spodziewać dalszych podwyżek cen wyrobów piekarniczych, Terlikowski studzi emocje. – Wygląda na to, że ta podwyżka cen prądu nie będzie aż tak drastyczna i pracujemy nad tym, żeby była ona jeszcze mniejsza szukając np. kontraktu długoterminowego u dostawcy energii elektrycznej – mówi. – Nie mamy pewności czy to się uda, jednak mam nadzieję, że uda nam się uniknąć bezpośredniej podwyżki cen naszych wyrobów po wspomnianej podwyżce cen prądu – dodaje. Przy okazji warto wspomnieć, że na stronach Kancelarii Premiera, pojawił się projekt ustawy o bonie energetycznym zawierającym przepisy, które wprowadzają maksymalną cenę energii elektrycznej dla gospodarstw domowych.

– Dotychczas, na przestrzeni naszej działalności, czyli około 2 lat, te ceny rosły równomiernie. Podnosiliśmy je mniej więcej raz na sześć miesięcy i w tym czasie wahnęły się o około 20 proc., w zależności od produktu – podaje.

Jak obecnie kształtują się ceny chleba? – U nas te ceny zaczynają się od 12 zł za chleb żytni i sięgają aż do 18 zł za chleb pszenno- żytni z wieloma dodatkami.

Portal dlahandlu.pl przygotował zestawienie średniej ceny chleba z ostatnich kilku lat:

Chleb za 10 zł? To już się dzieje! W naszej galerii sprawdź, jak zmieniają się ceny chleba 2024.

Terlikowski w rozmowie z nami przyznaje, że duże, sieciowe piekarnie nie muszą być konkurencją dla rzemieślniczych punktów, w których produkcja jest zdecydowanie mniejsza. – Produkujemy długo fermentowany chleb na zakwasie, a klienci to widzą i doceniają – chwali. – My sami też tego, aż tak nie podkreślamy, ponieważ on broni się sam w sobie – zaznacza i wskazuje tutaj na smak, teksturę, czy wreszcie na świeżość.

– Kiedy ktoś chociaż raz spróbuje takiego pieczywa, to bardzo trudno jest mu wrócić do chleba produkowanego na masową skalę – przyznaje. – W chlebie produkowanym masowo nie ma nic złego, ponieważ gdybyśmy mogli pieczywo kupować tylko w małych piekarniach jak nasza, cierpielibyśmy na głód chleba – dodaje.

Właściciel Prostej Piekarni przyznaje, że dobrze przechowywany chleb przez pierwsze dwa dni „jest bardzo satysfakcjonujący”. – W trzecim i czwartym dniu idealnie się sprawdzi przy przygotowywaniu kanapek, a do 7 dni można go wykorzystać jako np. chleb tostowy – tłumaczy.

– Po tym czasie można go przerobić na grzanki, więc dobrze przechowywany chleb jest „nieśmiertelny” – wyjaśnia.

Z kolei, dla osób, które chcą „odświeżyć pieczywo w domu”, Terlikowski zdradza pewien prosty trik. – Po zwilżeniu chleba wodą należy go włożyć do gorącego piekarnika na około 20 minut i wtedy przez około pół godziny jest jak świeży, później zaczyna twardnieć – wyjaśnia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

  • Najnowszy
Więcej wiadomości

Wiadomości za dnia

Dziś,
4 Może 2024