Nasza strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić wygodę przeglądania i istotna informacja. Przed dalszym korzystaniem z naszej witryny zgadzasz się i akceptujesz naszą Politykę plików cookie i prywatność.

Reprezentacja Francji zmierzy się z Polską w fazie grupowej Euro 2024. Wskazano największą bolączkę "Les Bleus"

i.pl

Reprezentacja Francji zmierzy się z Polską w fazie grupowej Euro 2024. Wskazano największą bolączkę Les Bleus

Francja również ma swoje problemy kadrowe. Aż trudno w to uwierzyć. Finalista ostatnich mistrzostw świata w Katarze, który posiada niesamowitą głębię składu może poważnie zastanawiać się nad jedną z formacji w swoim składzie po ostatnich meczach towarzyskich. Selekcjoner Didier Deschamps szuka "złotego środka" jak uszczelnić swoją defensywę.

W obliczu problemów zdrowotnych obrońcy Liverpoolu Ibrahima Konate oraz szukającego stabilizacji swojej formy podstawowego stopera Bayernu Monachium - Dayota Upamecano "Les Bleus" na dwa miesiące przed turniejem mogą mieć poważny problem. Jak zareaguje selekcjoner?

Przypomnijmy, że patrząc na głębię składu Francuzi są uznawani za jednego z faworytów niemieckiego turnieju. Jednak legendarny trener Manchesteru United Sir Alex Ferguson mawiał "obrona wygra ci tytuł, a atak wygra ci mecz". Warto więc się pochylić nad tą formacją.

Dziennikarze "L’Equipe" poza wspomnianą dwójką mają również zastrzeżenia co do Lucasa Hernandeza, który rywalizuje na tej pozycji ze swoim bratem - Theo. Ten drugi radzi sobie zdecydowanie lepiej w Milanie. - Brakuje mu niezawodności w tym, co do tej pory było jego mocną stroną: pojedynkach defensywnych i ustawieniu. Stracił pewną część wytrzymałości oraz przede wszystkim szybkość na pierwszych metrach - opisywało grę Lucasa "L’Equipe".

Francuzi mocno pokładają nadzieje w obrońcy Barcelony - Julesie Kounde. Kolega Roberta Lewandowskiego występuje jednak na prawej stronie mimo, że normalnie jest środkowym obrońcą. W kadrze "Les Bleus" musi o swoje miejsce na boku rywalizować z Jonathanem Claussem. Ten w ostatnim meczu towarzyskim z Chile zszedł z kontuzją.

- Po trudnym meczu z Niemcami, zaliczył imponujący występ przeciwko Chile. W ciągu ostatnich kilku tygodni, zawodnik Barcelony sprawiał wrażenie, że gra lepiej na środku i (w końcu) dobrze się bawi. Znalazło to odzwierciedlenie w jego zbieganiu do środka i przerywaniu dośrodkowań oraz strzałów. Wciąż zdarza się mu popełniać błędy w ustawieniu, ale po raz pierwszy odkąd gra na tej pozycji, chciał być znów widoczny

– napisało "L’Equipe" (cyt. TVP Sport).

Dziennik słusznie zauważył, że to już kolejny mecz ze stratą minimum jednej bramki. Łącznie podopieczni na dziesięć meczów stracili osiem bramek. Do Euro 2024 jeszcze trochę czasu. Czy Biało-Czerwoni będą mieć jakiekolwiek szanse z grupowym rywalem?

Spotkanie Francja - Polska odbędzie się 25 czerwca na Signal Iduna Park w Dortmundzie. Początek spotkania mistrzostw Europy w Niemczech o godzinie 18:00.

Media: Villarreal interesuje się Polakiem

  • Najnowszy
Więcej wiadomości

Wiadomości za dnia

Dziś,
28 Kwiecień 2024