Nasza strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić wygodę przeglądania i istotna informacja. Przed dalszym korzystaniem z naszej witryny zgadzasz się i akceptujesz naszą Politykę plików cookie i prywatność.

Na koniec 6:0 dla Polki, pięć punktów byłej mistrzyni Europy w secie. Kapitalny zwrot w Tunezji

sport.interia.pl

Na koniec 6:0 dla Polki, pięć punktów byłej mistrzyni Europy w secie. Kapitalny zwrot w Tunezji

Z piekła do nieba - tak może mówić Weronika Falkowska o czwartkowym meczu w Hammamet z Rosjanką Ksenią Zajcewą. I w sumie też o ostatnich miesiącach, w których nie potrafiła wygrać meczu singlowego w głównej drabince. Przełamanie przyszło w Burundi, teraz w Tunezji passa jest kontynuowana. Choć dziś Polka była o dwie piłki od porażki, przegrała pierwszego seta 2:6, a w drugim - przy stanie 4:5, była dwa piłki od wypadnięcia za burtę. A jednak wygrała. Mało tego, zdemolowała Rosjankę na koniec.

  • Najnowszy
Więcej wiadomości

Wiadomości za dnia

Dziś,
2 Może 2024