To jest szkoła? Nie wygląda! Szkoły inne niż wszystkie: pufy, brak dzwonków, przyjazne wnętrza. Coraz więcej placówek wprowadza zmiany
Wygląd szkoły ma znaczenie dla dzieci i uczniów. Dzisiaj przywiązuje się do tego więcej uwagi. Nie chodzi jedynie o kolorowe ściany, ale urządzenie placówki tak, aby jak najbardziej wspierać kreatywność, skupienie i dobre samopoczucie uczniów.
Szkoły, które zmagają się z problemami finansowymi, a remonty to oczywiście spore koszty, mogą małymi krokami wprowadzać pozytywne zmiany. Na początek wystarczy przestawić ławki, a także wykorzystać kolory!
Aranżując pomieszczenie, w którym będziemy pracować lub się uczyć, dobrze jest chwilę zastanowić się nad charakterem wykonywanych w nim czynności. W przypadku nauki najlepiej sprawdzi się pastelowa żółć, ułatwiająca koncentrację i szybkie przyswajanie wiedzy — czytamy w artykule o psychologii barw w RegioDom
Tradycyjne sale lekcyjne z rzędami ławek, w których uczniowie siedzą w ciszy, mogą ograniczać ich kreatywność i motywację do nauki. Siedzenie przez długie godziny w tej samej pozycji jest niewygodne i potęguje u uczniów znużenie. Ponadto taka konfiguracja sali nie sprzyja interakcji i współpracy między uczniami. W rezultacie uczniowie stają się biernymi odbiorcami wiedzy, a nie aktywnymi uczestnikami procesu nauczania.
Zobacz, w galerii co można zmienić. Pokazujemy wnętrza szkół, które już wprowadziły zmiany!
Niektóre szkoły, które zrzeszają się ramach idei „Budząca się szkoła” małymi krokami wprowadzają zmiany, które zmieniają przestrzeń szkolną w oczach uczniów na przyjemną i zapraszającą.
Bardzo dużo szkół postanawia, że przearanżuje przestrzeń. W szkolnych korytarzach pojawiają się stoliki i krzesełka, dzięki czemu dzieci mają szanse spokojnie tak jak każdy człowiek, zjeść śniadanie, zamiast biegać z bułką i soczkiem w ręce. W salach lekcyjnych pojawiają się dywany, kanapy, pufy, by szkoła nabrała przytulności, by stała się przyjaznym miejsce, które choć trochę będzie przypominać dom. To są takie małe kroki - opowiada założycielka Fundacji Budząca się szkoła, autorka książek i metodyk, doktor Marzena Żylińska
Wprowadzenie sal wyciszeń to kolejny innowacyjny krok, jaki podejmują niektóre placówki. Te specjalnie zaprojektowane pomieszczenia służą jako miejsca, w których uczniowie mogą odpocząć od hałasu, wyciszyć się przed sprawdzianem lub w ciszy pouczyć. Przestrzeń powinna sprzyjać regulacji sensorycznej i emocjonalnej.
Wbrew pozorom nie musi to być od razu ogromną inwestycją. Dobrze, jeśli sala jest odizolowana od głównych korytarzy. Wystrój powinien wyciszać, a więc wskazana jest stonowana i relaksująca kolorystyka (zieleń, błękit, granat).
Przykładem może być pomysł Szkoły Podstawowej nr 1 w Opolu Lubelskim. Szkoła nie posiadała dużego wolnego pomieszczenia, ale udało jej się wygospodarować segment większej klasy, w której zmęczeni przebodźcowani uczniowie mogą odpocząć.
Warto wyposażyć salę w pufy, materace, huśtawki typu kokon lub bocianie gniazdo, a także mniejsze gadżety sensoryczne: gniotki, koc obciążeniowy, słuchawki wyciszające.
Do zmian w przestrzeni szkolnej mogą zaangażować się rodzice, uczniowie i nauczyciele. Zachęcamy do rozmów na ten temat i komunikacji między szkołą a rodzicami i uczniami. Być może drobne zmiany można wprowadzić niski kosztem i pracą zaangażowanej społeczności?
Oto przykłady ciekawych rozwiązań podczas urządzania szkoły, które można realizować w różnym zakresie w zależności np. od dostępnego budżetu:
Brak dzwonków zwiększa poczucie odpowiedzialności uczniów za organizację swojego czasu. Samodzielnie muszą decydować o tym, kiedy kierować się na lekcję czy też zakończyć pracę nad zadaniem. Poza tym bez dzwonków, uczniowie i nauczyciele mogą pracować w spokojniejszym tempie, co sprzyja skoncentrowaniu i lepszemu przyswajaniu wiedzy. Zauważyli to uczniowie oraz kadra z IV LO w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie dzwonek zlikwidowano prawie rok temu już na stałe.
- W szkole jest znacznie ciszej. Uczniowie i nauczyciele sami dbają o dyscyplinę czasową. Najbardziej oczywistą korzyścią jest zmniejszenie hałasu. Głośne dźwięki niekorzystnie wpływały na młodzież, która zrywała się na sygnał dzwonka. Rezygnacja z tego rozwiązania spowodowała, że wszyscy spokojnie kończą zajęcia. Lekcje rozpoczyna i kończy nauczyciel, a nie dzwonek — zauważa kadra IV Liceum Ogólnokształcące im. Fryderyka Chopina w Ostrowie.
- Najnowszy
Wiadomości za dnia
26 Kwiecień 2024